Repliki Cartier Drive de Cartier Extra-Flat ze stali nierdzewnej i żółtego złota
Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Drive Extra-Flat w SIHH w ubiegłym roku, zajęło mi to mniej czasu niż to, że napisałem to zdanie, aby się w nim zakochać. Teraz, prawie pełne 365 dni później, musiałem ponownie przeżyć to doświadczenie. Cartier replika wziął smukły dysk i zaktualizował go o dwie nowe opcje obudowy, skromną stal nierdzewną i klasyczne żółte złoto. Nie zrozumcie mnie źle, białe i różowe złoto były i są oszałamiające, ale coś o słyszeniu „stalowego i żółtego złota” właśnie brzmiało wprost dla mnie. Tak więc, kiedy wczoraj znalazłem się na stoisku Cartiera, czekałem na nowe wydanie bez chwili wahania.
Widzenie ich w metalu potwierdziło moje podejrzenia: Nowe modele Extra-Flat Drive są nawet lepsze niż ubiegłoroczni i wczesni kandydaci na najlepsze w pokazie na SIHH 2018. Jeśli wczoraj oglądałeś nasz pierwszy pokaz w repliki Cartier, będziesz wiedział co miałem na myśli.
Zacznijmy od podstaw. Napęd Extra-Flat ma poduszeczkową obudowę, która ma 38 mm wysokości i 39 mm szerokości, a ta niewielka różnica jest wystarczająca, aby nadać skrzynce odrobinę dynamizmu na nadgarstku. To prawie jak dotyk wabi sabi, który sprawia, że patrzysz na zegarek, próbując zorientować się, co przyciągnęło twoją uwagę.
Jednak proporcja Cartiera jest najbardziej dumna z grubości zegarka, która wynosi zaledwie 6,6 mm. Jeśli masz trudności z ustaleniem, co oznacza ta liczba, to ta sama dokładna grubość, co wielkogabarytowy Tank LC. Można go również porównać do repliki zegarków takich jak Data Kontroli Nadrzędnej Jaegera-LeCoultre’a, która wciąż jest uważana za względnie cienką, ale jest prawie dwukrotnie większa niż grubość Dysku na poziomie 11,9 mm. Wystarczy powiedzieć, że to było naprawdę szczupłe. Powiedziałbym, że jest wystarczająco gęsty, żeby nie czuć się krucho, co jest problemem, który czasami mam w przypadku ultracienkich repliki zegarków.
Zarówno w przypadku nowych metali (jak i obu zeszłorocznych wprowadzeń), wykończenie obudowy jest identyczne. Zakrzywiona ramka i górne części występów są polerowane, a boki obudowy i koperty są pionowo szczotkowane. Zwykle jestem typem „mniej błyszczącym, lepszym”, ale nie jestem pewien, czy Napęd miałby taki sam wpływ bez polerowania na przednich częściach obudowy. Szczotkowane boki wszystko zmielą wszystko, ale potrzebujesz tej gry światła, aby zegarek nie wydawał się matowy i płaski na nadgarstku. To dobry sposób na przyniesienie trochę światła również na tarczy, która ma wykończenie sunburst i dwa subtelne kanały wewnątrz i na zewnątrz minutowych znaczników.
Zegarek ma zamkniętą kopertę, która idealnie pasuje do ogólnego stylu vintage. Szafirowa koperta sprawi, że zegarek stanie się grubszy (pokonując jego raison d’etre) i poczuje się nieco over-the-top do rozruchu. Wewnątrz bije repliki Cartier Caliber 430 MC, który jest smukłym, ręcznym ruchem opartym na Piagecie 430P. Ma on średnicę 20,5 mm (9 lign) i zaledwie 2,1 mm grubości, i ma 36-godzinną rezerwę mocy, działa w 18 kamieniach szlachetnych i bije przy 3 Hz (21 600 vph). W ruchu znajduje się 131 elementów, a gdybyś otworzył kopertę zegarka, zobaczyłbyś prostą dekorację podwójnego C na głównych płytkach i balans wagi.
Ale dość z technicznymi rzeczami. Jaki jest ten repliki zegarków? To jest sen. Skrzynia jest na tyle duża, że ma rzeczywistą obecność na nadgarstku, ale nie zawisa na krawędziach (nawet na moim stosunkowo małym nadgarstku). Jest bardzo nisko osadzony w skórze, a krótkie, lekko wypukłe wypustki pomagają pasowi opaść w sposób czysty i wygodny. Jest to zegarek, który łatwo można zapomnieć na nadgarstku, jest bardzo wygodny. Powiedziałem to wcześniej, ale powiem to jeszcze raz: ten zegarek wygląda jak rocznik repliki zegarków Cartier w najlepszym wydaniu w poważny sposób.
Pozostałe pytanie jest trudne: stal nierdzewna lub żółte złoto? Kilka razy chodziłem tam iz powrotem, a jednocześnie uwielbiam zegarki ze stali i myślę, że jako codzienny kierowca to chyba najlepszy wybór dla większości, żółte złoto jest zbyt czarujące, by je zignorować. Mów o tym, żeby wyglądać jak zegarek w stylu vintage – to wszystko, czego szukają kolekcjonerzy w oldschoolowym Cartierze. Szary pasek z aligatora też jest zabójczy, choć to kwestia gustu bardziej niż cokolwiek innego. Oba są jednak w konkurencyjnych cenach, ponieważ sprzedaż detaliczna stali za 5600 USD i sprzedaż żółtego złota za 15.400 USD, gdy trafią do sklepów jesienią (wrzesień-ish). Dodatkowe pudełko z kleszczami z żółtego złota to fakt, że będzie dostępny tylko przez jeden rok, więc będzie miał dla niego pewną rzadkość.
Mam cichą nadzieję na jeden lub oba z tych repliki zegarków przez cały rok, odkąd zadebiutował Drive Extra-Flat. Wszystko to mogło doprowadzić do rozczarowania, ale cieszę się, że mogę powiedzieć, że to najdalsza sprawa. Oba te nowe modele są wybitne i myślę, że prawie każdy kolekcjoner zegarków, nawet z przemijającym zainteresowaniem repliki zegarków Cartier, będzie tak samo rozbawiony, jak ja.